Wyrażam zgodę na wykorzystanie moich danych osobowych w ramach www.gizycko.com w celu przekazania ich do wybranego i dostępnego na stronie podmiotu/obiektu turystycznego, aż do momentu wycofania zgody.
Jestem świadoma/świadomy, że moja zgoda może być odwołana w każdym czasie, co skutkować będzie usunięciem moich danych przez wybrany podmiot turystyczny, z którym w tym zakresie powinnam/powinienem się skontaktować. Cofnięcie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie mojej zgody przed jej wycofaniem.
Potwierdzam, że zostałam/em poinformowana/y o prawie dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawie do ich sprostowania, usunięcia (prawo do bycia zapomnianym), ograniczenia przetwarzania, prawie do przenoszenia danych, prawie wniesienia sprzeciwu, prawie wniesienia skargi do organu nadzorczego oraz prawie do cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem.
Informujemy, że niniejsza strona internetowa należy do serwisów internetowych IP:tourism, którego właścicielem jest AGENCJA MARKETINGOWA WJX z siedzibą w Warszawie przy ul. Piastów Śląskich 49. Administratorem zbieranych danych osobowych za pośrednictwem niniejszej strony internetowej nie jest AGENCJA MARKETINGOWA WJX, lecz podmioty turystyczne wybrane przez użytkownika strony, którym dane osobowe są na bieżąco przekazywane do wykorzystania i przetwarzania w celach odpowiedzi na zapytanie i w celach rejestracyjnych.
Odradzam noclegi w tym obiekcie. Pokój na piętrze ma przyzwoity standard, ale już wszystko pozostałe to jedna wielka katastrofa. Ogólnodostępne łazienki są tak brudne, że można zwymiotować, prysznice chyba nigdy nie były czyszczone - są pełne kurzu, robaków i włosów :(. Stoły w ogrodzie rano były brudne - nieprzygotowane na przyjęcie gości chcących zjeść śniadanie. Dziewczyna obsługująca obiekt nie miała pojęcia czy kanapa w pokoju się rozkłada, nie znalazła też klucza do wynajętego przez nas pokoju! Ta sama dziewczyna, doliczyła nam do rachunku pokoju obiad, za który zapłaciliśmy dzień wcześniej 90 zł - przy tak małej ilości gości nie mogła zapomnieć, że już za niego płaciliśmy, więc albo jest oszustką, albo właściciel jest oszustem. Na śniadanie zamówiliśmy 4 zestawy dla 4 dorosłych osób, każdy po 25 zł. dostaliśmy 6 plasterków sera! 4 małe trójkątne serki topione! po 2 plasterki szynki na osobę oraz po półtorej kromki chleba na osobę - to żenujące. Oczywiście zostaliśmy tylko jedną noc, właściciel był niezadowolony że tak krótko i stwierdził, że powinien obciążyć nas za pobyt na 3 noce, choć nigdy nie robiliśmy tam żadnej rezerwacji i nie było mowy o dłuższym pobycie.
2015